Przejdź do treści

Czy fotografia analogowa ma jeszcze sens?

Trochę o apkach trochę o naturalnych trochę o cenach

No niektórzy mogą zapytać: Co to za pytanie?!! Oczywiście, że ma sens!

No wiec ma, ale zaraz wyjaśnię dlaczego nie zawsze i nie wszędzie. Kiedyś to była jedyna forma fotografii. Parający się tym zawodem pasjonata lub zawodowiec musiał mieć chociaż minimalną wiedzę o tym jak to działa i jak ustawić aparat, aby powstała FOTOGRAFIA. Celowo wyróżniam TO słowo bo wtedy to było coś. Zdjęcie było wyjątkowe. Opisywało sytuacje, przedstawiało portret osoby, pokazywało miejsce. Jednym słowem chwytało chwilę i nie pozwalało aby była ulotna. Z biegiem czasu, rozwoju technologii, większej dostępności, fotografia służyła też rozrywce i niezbyt drogiemu hobby. Bum na cyfrową i wtedy jeszcze niedoskonałą fotografię doprowadził do załamania rynku fotografii analogowej. Chyba jednak obiegam od tematu. Już wracam. Chodzi o to, że dziś te technologie istnieją obok siebie choć ta nowa jest większa, analogowa wciąż znajduje swoich odbiorców. Ba! Nawet jest naśladowana w cyfrowym świecie.

Chcecie wiedzieć jak? Już opowiadam.

Cyfrowa fotografia jest za dobra!

To może kontrowersyjne stwierdzenie, ale doszliśmy do etapu gdzie wszystko musi być idealne, ostre, a aparat musi robić zdjęcia w nocy. Oczywiście to przeczy temu czym fotografia była przez ostatnie 100 lat z okładem. No ale. Wiec teraz garść fotografii analogowych i cyfrowych. Ciekaw jestem czy potrafisz to odróżnić.

Dodaj komentarz