Tym razem jesień w okolicznościach jurajskich. Wspominałem, że „latam dronem”? Skleiłem z szybkiego przelotu nad lasem od skał w pobliżu Góry Zborów do Rzędkowic. Wkrótce planuję przygotować kolejne filmy pokazujące kolory jesieni.
"To co nam umyka można utrwalić..."
Tym razem jesień w okolicznościach jurajskich. Wspominałem, że „latam dronem”? Skleiłem z szybkiego przelotu nad lasem od skał w pobliżu Góry Zborów do Rzędkowic. Wkrótce planuję przygotować kolejne filmy pokazujące kolory jesieni.